współpraca - robimyszalonerzeczy@gmail.comtiktok - robimyszalonerzeczyinstagram - robimy_szalone_rzeczy Poznaj wybuchową historię miasta. Exploseum (Centrum Techniki Wojennej DAG Fabrik Bromberg), to dawna tajna pohitlerowska fabryka zbrojeniowa, która stała się najciekawszą industrialną atrakcją turystyczną w Bydgoszczy. Wkraczając do niesamowitego kompleksu jakim jest DAG, przenosimy się do zupełnie innego świata. Chóry niemieckie istniały w Bydgoszczy aż do 1945 r., z tym że okres ich największego rozwoju zakończył się w 1920 r., w momencie przejścia Bydgoszczy do odrodzonego państwa polskiego . Niezależnie od niemieckiego ruchu śpiewaczego, rozwijało się życie chórów amatorskich, kultywujących polską pieśń, o czym może świadczyć Dom na Podlasiu – historia prawdziwego nawiedzenia w Polsce Nawiedzona Willa w Bydgoszczy. Nawiedzony dom w Grabowie. Nawiedzony dom opieki społecznej. Dom Dusz. wojna poza europą afryka, atlantyk, daleki wschód notatka konwoje zespoły statków płynące pod osłoną okrętów wojennych lotnictwa. wojna afryce ekspansja włoch Historia. Idea wzniesienia pomnika cesarza Wilhelma I w Bydgoszczy narodziła się w 1888 podczas uroczystości żałobnych ku czci zmarłego monarchy pruskiego [1]. Propozycję wzniesienia pomnika zmarłego cesarza, jako hołdu dla twórcy Cesarstwa Niemieckiego podniósł przewodniczący Rady Miasta Bydgoszczy Ludwig Kolwitz. . GaleriaBydgoszczKujawsko-Pomorskie Architektura eklektycznaJęzyk: Polski EnglishWilla Carla Grosse w Bydgoszczy – zabytkowa willa w powstała w latach 1898-1899 według projektu architekta Karla Bergnera na zamówienie Carla Grosse. Prowadził on jedyną w Bydgoszczy fabrykę korka Ostdeutsche Kork-Fabrik, mającą tu swoją siedzibę. Jeden z kolejnych właścicieli - hurtownik drewna Otto Schmidt – w latach 1918-1920 wzbogacił willę o oryginalny, zachowany do dzisiaj wystrój wielokrotnie przebudowywano w związku z potrzebami kolejnych użytkowników. Przez wiele lat uważano, że w latach 20. XX w. willa należała do aktorki Apolonii Chałupiec, bardziej znanej jako Pola Negri, od której miał ją wykupić bydgoski fabrykant Jan Kłossowski zwany "królem tektury", mieszkający tam z rodziną do lat 30. XX w. W istocie jednak do Poli Negri należała kamienica przy ul. Zamoyskiego 8 z latach 1962-1992 budynek był siedzibą Klubu Milicji Obywatelskiej. MO prowadziła w niej sklep i zakładową stołówkę, zwaną powszechnie "Pod pałami".ArchitekturaBudynek utrzymany jest w stylistyce cottage nawiązującej do form architektury malowniczej. Willa poprzedzona jest przedogrodem, posiada asymetryczną bryłę i dekoracyjną fasadę, wzbogaconą wykuszami, ryzalitami, loggiami oraz szkieletową konstrukcją szczytów wypełnionych snycersko opracowanymi wnętrza utrzymany jest w stylu art déco, a wykonała go firma Johanna H. Fricke. Oprócz dekoracji sztukatorskiej warte uwagi są witraże, drewniane płaskorzeźby o motywach zwierzęcych i roślinnych, snycersko opracowane obramienia drzwi i balustrada klatki schodowej. W sali balowej, wychodzącej na ogród, umieszczono fontannę ozdobioną rzeźbą kobiety myjącej WikipediaInne nazwy: Villa Carl Grosse in Bydgoszcz Ukończono: 1899 r. (123 lata temu)Pięter: 4AdresDolny Taras (Bocianowo)Bydgoszcz PolskaKontaktDodajMedia społecznościoweDodajZnasz to miejsce? Oceń!Nikt jeszcze nie ocenił tej lokalizacji. Bądź pierwszy i podziel się swoimi wrażeniami. Twoje doświadczenia mogą pomóc innym aby ocenićDojazd komunikacją publicznąPrzystanki transportu publicznego w pobliżu tego miejscaAutobusyTramwajeKolejPromAutobusyWyznacz trasęGdańska / Chodkiewicza 3 min spaceremLinie brak danychWyznacz trasęChodkiewicza / Gdańska 3 min spaceremLinie brak danychWyznacz trasęGdańska / Cieszkowskiego 6 min spaceremLinie brak danychWyznacz trasęChodkiewicza / Paderewskiego 6 min spaceremLinie brak danychWyznacz trasęWsg 20 min spaceremLinie StaromiejskaWyznacz trasęRybi Rynek 21 min spaceremLinie StaromiejskaWyznacz trasęAstoria 21 min spaceremLinie StaromiejskaWyznacz trasęWyspa Młyńska 23 min spaceremLinie StaromiejskaWyznacz trasęDworzec Autobusowy w Bydgoszczy 21 min spaceremLinie brak danychWyznacz trasęStanowisko 9 21 min spaceremLinie 1351 • 1352 • 1380 • 1381 • N1380Wyznacz trasęBydgoszcz Główna 21 min spaceremLinie brak danychWyznacz trasęBydgoszcz Leśna 29 min spaceremLinie brak danychBydgoszczPorty lotniczeBydgoszczDworce autobusoweBydgoszczDworce kolejoweMapa poglądowa Popularne WarszawaKrakówPoznańBydgoszczWrocławZnajdź atrakcję, region lub kraj: WyszukajNie znalazłeś miejsca? Możesz zgłosić nowy obiekt klikając → tutaj. Miejsca i atrakcje w pobliżu lokalizacji Willa Carla Grosse, BydgoszczWszystkieZwiedzanieKulturaZakupyRozrywkaAktywnie+ Opowieści o duchach i nawiedzonych miejscach zawsze wzbudzają w nas dreszczyk emocji. Takich miejsc nie brakuje również w Żywcu. Dziś przedstawiamy historię o nawiedzonej fabryce sukna. Wprawdzie budynek obecnie nie istnieje, lecz sama historia jest bardzo ciekawa i pouczająca. Zwłaszcza dla odważnych mężczyzn! Przed II wojną światową w Żywcu działały dwie fabryki sukna. Pierwsza z nich ulokowana była w Zabłociu, będącym wprawdzie osobną gminą, druga natomiast znajdowała się w sąsiedztwie dzisiejszej siedziby Miejskiego Centrum Kultury. Fabryka sukna w Żywcu spłonęła przed I wojną światową i nie została odbudowana. Przez wiele lat mieszkańców straszyły wypalone ruiny, na zapleczu których znajdowała się piła używana przez tartak Solali. Okolica ta słynęła również z pięknych kasztanów, które jesienią chętnie zbierali mieszkańcy Żywca i Rudzy. Wspomnianą część miasta często odwiedzał mieszkaniec Rudzy - Błażej Tolatko. Powodem jego wizyt byli jednak mieszkający w tej okolicy znajomi mężczyzny. Tolatko był człowiekiem bardzo obytym, zwiedził sporą część kuli ziemskiej i chętnie opowiadał o miejscach, które zwiedził. Najchętniej o Węgrzech i Ameryce oraz swojej służbie w austriackim jesiennego dnia mężczyzna zasiedział się u wspomnianych znajomych do późnych godzin nocnych, ponieważ zaprzyjaźniona rodzina obchodziła imieniny jednego z domowników. Przy suto zastawionym stole, na którym nie brakowało również alkoholu, zgromadzeni zaczęli opowiadać różne historie, związane z duchami i zjawami. Kobiety bardzo się bały i kuliły ze strachu, lecz mężczyźni - na przekór - śmiali się z opowiadanych historii, mając je za bzdury, a przewodził im stray żołnierz - Tolatko. Około północy Błażej Tolatko wyszedł z domu znajomych i udał się w kierunku Rudzy, zmierzając do uliczki za budynkiem Sokoła (obecnie MCK). Droga do domu prowadziła obok ruin fabryki. Oddajmy teraz głos Zdzisławowi Okuljarowi, który tak relacjonuje to, co spotkało bohatera naszej opowieści: "Jeszcze mu w głowie było dobrze wesoło, gdy tu naraz (...) słyszy stękanie i ciężkie jęki. A że, jak się rzekło, był chłop tęgi nie tylko w gębie ale i pięści, zatrzymał się i nasłuchuje... A tu dalej nic ino stęka i jęczy, a wyraźnie od wypaleniska. Myśli se - coby też to mogło być? Nady tu jest wypalona fabryka i o północy nie uświadczy tu ani cienia człeka. Wpatrzył się w ciemnicę przez puste okna na parterze, ale gdzie tam co wypatrzeć, a jęki i stękania słychać dalej... Zebrał się Błażej w sobie i tak mówi:- Wszelki duch Pana Boga chwali: i nasłuchuje pilnie, a tu dalej z jeszcze większą siłą kotwi się coś i niezmordowanie stęka... Na to Błażej dalej: - Czego potrzebujesz duszyczko? Odezwij się! - I wiecie poskutkowało, ciężko ktoś tam jakby spod ziemi zajęczał: - Pa-pi-ru! Pa-pi-ru!! - i naraz dżystło siarczyście i jakby szatański chichot zerwał się w ciemnościach ruin fabrycznych. Błażej już dłużej nie czekał, uciekał jak opentany, a za nim ino chichotało i chichotało, ani wiedział kiedy się znalazł w chałupie. Wpadł, zaryglował dźwierza. Chwilę nasłuchiwał, ale nie słyszał, żeby go tam co goniło. Cała chałupa już dawno spała, to i dobrze. Rozzuł się, rozebrał i wsunął pod pierzynę ku babie. Mroczyło mu się jeszcze we łbie przed zaśnięciem i myślał se - Ej, dobrze też, że mnie który nie wypatrzył żem uciekał, byłoby też śmichu z Tolatki. Nale coby tam też za złe w tyk ruinach siedziało... - I tak mu się jeszcze kwile mentliło w łebsku, aż wyszedł rano na Rudzą, już tam szumiało, że jakiś Jancykryst Tolatkę napadł w wypalonych sukiennikach i go gonił, że ledwie z życiem uciekał do chałupy. Od tego czasu Błażej zaczął wierzyć w duchy, a ludzie gdy się ściemniło skwapliwie omijali ruiny fabryki, w której straszyło". Oprac: KPŹródło: Zdzisław Marja Okuljar, W dawnym Żywcu", Żywiec zdjęcia: Muzeum Miejskie w Żywcu Tajemnica niebezpiecznych ruin ponad 50 lat skrywana była w Puszczy Bydgoskiej. Tylko starsi mieszkańcy, pamiętający czasy II Wojny Światowej, wiedzieli, że kilka kilometrów od działających zakładów chemicznych i powstającego parku przemysłowego znajduje się miejsce nieludzkiej pracy ponad 40 000 pracowników przymusowych byłego DAG Fabrik Bromberg. W 2008 roku podjęto decyzję o przekształceniu części terenu w muzeum. Z kilkuset budynków należących w latach 1939- 1945 do potężnego koncernu zaopatrującego III Rzeszę w nitroglicerynę, trotyl i proch bezdymny zabezpieczono kilkanaście, połączonych tunelami. Tworzą one dwie bliźniacze linie NGL – Betrieb, czyli produkcji nitrogliceryny. Jedna z nich została przeznaczona na muzeum – Exploseum, druga zaś, jako trwała ruina daje obraz piętna czasu, jakie odcisnęło się na budynkach oraz utrwala ich oryginalny wygląd. Wizyta w Exploseum to spora dawka wiedzy o technice wojennej zaklęta w betonowych ścianach, a wędrówka przez jego liczne i mroczne korytarze z pewnością na długo zapadnie w pamięć. Kiedy: Exploseum jest otwarte od wtorku do niedzieli (z wyjątkiem czwartku) od do W czwartki zaprasza w godzinach - Ze względu na specyfikę miejsca wstęp mają dzieci od lat 6. Zwiedzanie Exploseum odbywa się w zorganizowanych grupach wraz z przewodnikiem w określonych godzinach. Zachęcamy do telefonicznej rezerwacji, która gwarantuje oprowadzanie w umówionym terminie. Istnieje także możliwość samodzielnego zwiedzania Exploseum (bez udziału przewodnika). Zwiedzanie trwa ok. 2 godzin. Dobrze mieć na sobie wygodne obuwie. Obiekt jest dostosowany dla osób niepełnosprawnych. Rezerwacja telefoniczna: +48 883 366 056Gdzie: Muzeum jest położone na obrzeżach miasta, w Bydgoskim Parku Przemysłowym. Najłatwiej tam dotrzeć poruszając się samochodem. Tuż za bramą parku, do celu wiodą tabliczki z oznaczeniami. Można również skorzystać z komunikacji miejskiej. Do Exploseum dwa razy dziennie dojeżdża autobus linii 68E (na tury zwiedzania o i Cennik wstępu na wystawę stałą i czasową oraz cennik usług edukacyjnych w Exploseum:Wystawa stała:Wstęp do muzeum normalny 17 złWstęp do muzeum ulgowy 14 złWstęp do muzeum rodzinny 50 złWstęp do muzeum grupowy 12 złWstęp do muzeum szkolny 14 zł(przysługuje grupom uczniów szkół do 19. Roku życia wraz z opiekunami, od 10 osób;bilet zawiera opłatę za wstęp i usługę przewodnicką, obowiązuje od wtorku do piątku)Wystawy czasowe:Wstęp do muzeum normalny wystawa czasowa 8 złWstęp do muzeum ulgowy wystawa czasowa 5 złCennik wstępu na trasę alternatywną w Exploseum:(wyłącznie z przewodnikiem; cena obejmuje usługę przewodnicką)Wstęp do muzeum – trasa alternatywna normalny 22 złWstęp do muzeum – trasa alternatywna ulgowy 19 złCennik pakietów wstępu do Exploseum (obejmuje zwiedzanie trasy alternatywnej z przewodnikiem i indywidualne zwiedzanie trasy stałej):Wstęp do muzeum – pakiet Exploseum normalny 35 złWstęp do muzeum – pakiet Exploseum ulgowy 30 złOprowadzanie z przewodnikiem (obowiązuje wraz z biletem wstępu do muzeum;po wcześniejszej rezerwacji telefonicznej): - w języku polskim/angielskim 10 zł/ do muzeum – spotkania tematyczne 8 zł/ do muzeum – eventowy 5 zł/ do muzeum - eventowy - warsztaty 10 zł/osWstęp do muzeum specjalny 1 złW czwartki wstęp wolny na wystawy stałe; wstęp na wystawy czasowe biletowany wg powyższego cennika. Paulina ChylewskaObecnie dziennikarka Polsatu Sport. Urodziła się 15 października 1978 r. w Bydgoszczy. Ukończyła II LO na Szwederowie. Przygodę z telewizją rozpoczęła w bydgoskim oddziale TVP 3, gdzie była jedną z prowadzących program dla młodzieży "Rower Błażeja". Do Bydgoszczy przyjeżdża często. Tu mieszkają jej bliscy. W 2017 r. występowała w tanecznym show Polsatu „Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami”. Jej mężem jest także bydgoszczanin Marcin Feddek, dziennikarz i komentator sportowy Polsatu. Zawdzięczająca swoje miano nieistniejącej obecnie polichromii zdobiącej loggię. Obiekt zaprojektował berliński architekt Heinrich Seeling. Wybudowana w 1898 r. willa jest jednym z najpiekniejszych bydgoskich przykładów nurtu malowniczego w architekturze końca XIXw.

nawiedzona willa w bydgoszczy historia